Tekst i ilustracje: Kasia Lamik
Dopiero dwa lata temu nauczyłam się, że siedzenie przy biurku to tylko jeden z układów, które przyjmować może nasze ciało podczas pracy. Skoro jesteś w domu, spróbuj jak najczęściej zmieniać pozycję. Ok, do pisania faktycznie najwygodniejsze jest siedzenie, ale już np do czytania, robienia researchu, czy do słuchania, możesz ułożyć się inaczej. Zawsze pamiętaj o wyprostowanych plecach, a jeśli wybierasz niesymetryczną pozycję, pamiętaj, żeby ułożyć się potem w jej lustrzanym odbiciu.
Ja od kilku lat praktykuję jogę, dlatego pozycje, które przyjmuję, są wariantami na temat różnych asan. Łatwiej jest mi się zmobilizować do tego, żeby cały swój dzień urozmaicać ćwiczeniami, jeśli ubrana jestem w nasze miękkie i wygodne spodnie z wełny merynosów i t-shirt.
Zamiast noga na nogę:
Ta pozycja otwiera biodra, możesz w niej wykonywać wszystkie prace biurowe. Bardzo ją lubię, bo wymusza trzymanie pleców prosto, a to przychodzi mi najtrudniej 🙂 Pamiętaj, żeby ustawić sobie stoper i dokładnie taką samą ilość czasu trzymać pozycję na jedną i na drugą stronę.
Do słuchania i oglądania:
Pozycja która rozciąga tyły nóg i pozwala wyprostować plecy. Ja część ilustracji do tego postu wykonałam właśnie w tej pozycji.
Malasana!
Czyli życiodajny przykuc! Podobno powinno się ją przyjmować nawet kilka razy dziennie. Ja kucam, w trakcie przerwy na kawę, czytając tekst, a czasem z telefonem podczas pracy na instagramie, ale myślę, że gdybym miała w domu niski stolik kawowy to spokojnie mogłabym w niej również pisać krótkie teksty, czy odpisywać na wasze maile.
Poniżej link do filmu Basi Tworek, która w zeszłym roku zrobiła na instagramie super wyzwanie z kucaniem.
Nie wiem jak nazwać tę pozycję?
Siad z szeroko rozłożonymi nogami – chociaż brzmi niezgrabnie, jest chyba najtrafniejszy. Polecam usiąść przy ścianie, co pomoże nam zachować proste plecy. Jeśli na początku nie umiesz wyprostować nóg, to nic nie szkodzi, ugnij je lekko w kolanach :).
Pozycja cow face
To pozycja rozciągająca zewnętrzne pasmo bioder. Przy całodziennym siedzeniu to mój obowiązkowy punkt dnia, który powtarzam minimum 2 razy dziennie. Pozycja jest bardzo intensywna, dlatego posłuchajcie profesjonalistów z portalu yogi. PS: znowu pamiętajcie o stoperze.
Joga na otwarcie bioder: Pozycja Krowiego Pyska
Joga w domowym biurze na stres!
I ostatnia pozycja z moich obowiązkowych punktów dnia, czyli rozciąganie spiętych mięśni karku. Uwaga będzie bolało, ale warto! Małgosia Mostowska, świetnie pokazuje o co chodzi w filmiku poniżej, od 18 minuty.
Na Ratunek Plecom – Joga na Kręgosłup Szyjny
Jeśli zaczynasz swoją przygode z pracą w domu polecamy Ci ten tekst: Praca w domu jak to zrobić?