18 stopni Celsjusza to wcale nie tak zimno. Jeszcze kilka lat temu przyjmowało się, że w domach optymalna temperatura to 21 stopni. Potem coraz częściej dogrzewaliśmy się do 23 stopni. Okazuje się jednak, że optymalna i najzdrowsza temperatura to właśnie 18 stopni Celsjusza. Może więc niedługo podziękujemy wszyscy Komisji Europejskiej, kiedy już się przyzwyczaimy do nowych warunków. Na razie musimy się przystosować. Jak to zrobić? Przedstawiamy 10 sposobów.
- Wełniana bielizna termiczna
- Wełniany sweter
- Wełniana kamizelka
- Wełniane skarpety i kapcie
- Ruch w domu
- Wychodzenie na zewnątrz
- Rozgrzewająca dieta
- Ocieplacze na kubki i dzbanki
- Ciepła kołdra
- Wełniany koc
Wełniana bielizna termiczna to podstawa, kiedy w domu robi się chłodno
Wełniany podkoszulek to twój najlepszy przyjaciel. Kiedy robi się zimno, postaw na ubieranie się na cebulkę. Kilka cieńszych warstw, pomiędzy którymi zbierze się powietrze i zapewni dodatkową izolację termiczną, to najlepszy wybór. Kiedy temperatura w Twoim mieszkaniu nie przekracza 18 stopni Celsjusza, koniecznie postaw na wełnianą bieliznę termiczną. Cienki wełniany podkoszulek sprawdzi się dużo lepiej, niż bawełniany t-shirt. Jego cienka warstwa będzie grzała.
Wełniany sweter podstawą jesiennego homewearu
Zrób remanent w szafie i sprawdź, które swetry mają w swoim składzie 100% wełny. Najlepiej wełny merino, bo ta jest miękka i nie podrażnia skóry. Swetry z akrylu czy poliestru, ale też z bawełny, nie ogrzeją Cię tak, jak sweter z wełny. To dlatego kupując gruby sweter, bez sprawdzenia składu, trzęsiesz się w nim potem jak osika. Ważniejsze od grubości jest bowiem to, z jakiego materiału zrobione jest ubranie. Każdy materiał ma bowiem swoje właściwości. Jeans jest bardzo wytrzymały, len szybko schnie, a wełna grzeje i pozwala skórze oddychać.
Kamizelka – ochroni przed utratą ciepła i zapewni wygodę
Tak naprawdę ubrania nas nie ogrzewają, tylko utrudniają ucieczkę ciepła, które wytwarza nasz organizm. Najwięcej ciepła wytwarza nasz tors, bo organizm dba o to, aby narządy wewnętrzne miały odpowiednią temperaturę. Dlatego warto zadbać o to, żeby straty ciepła na torsie były najmniejsze. Dlatego postaw na wełnianą kamizelkę, która z jednej strony zatrzyma ciepło w najważniejszej części Twojego ciała, a z drugiej zapewni wygodę i mobilność.
Zapytaj mamy- skarpetki i kapcie to podstawa!
Ubierz kapcie, to zdanie prześladujące chyba wszystkich w dzieciństwie. Ale nasze mamy miały dobrą intuicję. Ciepłe stopy to podstawa, dlatego wybierz wełniane skarpety i wełniane kapcie.
Zimno Ci? Rusz się!
Jeśli w mieszkaniu chcesz lub musisz utrzymać temperaturę bliską 18 stopni Celsjusza, dzień rozpoczynaj od gimnastyki. Przerywaj nią też pracę lub pasywny relaks – taki jak np. oglądanie seriali, czy czytanie książki. Co 40 minut wstawaj, zrób kilka przysiadów lub wygięć do tyłu- to ćwiczenia rozgrzewające i energetyzujące. Unikaj skłonów – mają właściwości wyciszające i chłodzące.
Zimno w domu? Wyjdź na dwór
Hartuj się i jak najczęściej wychodź z domu. Po powrocie z dworu w domu, nawet tym chłodnym, poczujesz się komfortowo.
Rozgrzewaj się jedzeniem i piciem.
Wzbogać swoją dietę o rozgrzewające przyprawy takie jak kurkuma, papryka, pieprz czy cynamon. Dzień rozpoczynaj od złotego mleka z kurkumą, a na obiad lub przekąski wybierz aromatyczną gorącą zupę z przyprawami. W tym czasie zapomnij o sałatkach i zimnych koktajlach.
Ocieplacze na kubki i dzbanki
To nie tylko śmieszny świąteczny gadżet, ale i praktyczne rozwiązanie. Jeśli stylistycznie nie podobają Ci się dziergane sweterki na kubki i dzbanki, pamiętaj o innych rozwiązaniach. Temperaturę herbaty pomoże zachować szklany dzbanek z podwójnymi ściankami. Lub metalowa pokrywa na dzbanek z filcem. Dobry rozwiązaniem jest też robienie sobie w domu herbaty do termosu.
Ciepła kołdra to podstawa
Możesz wybrać kołdrę puchową lub wełnianą. Osobiście preferuję naprawdę grube i ciężkie pierzyny puchowe, które nie dość że są ciepłe, to jeszcze przyjemnie ciężkie. Taka kołdra obciążeniowa.
Wełniany koc
A najlepiej dwa wełniane kocyki, jeden do sypialni, a drugi do salonu. Tutaj sprawa jest analogiczna do swetrów. Poliestrowy, czy akrylowy koc nie ogrzeje Cię tak jak koc wełniany.
Na pocieszenie dodamy, że lekarze potwierdzają, że 18 stopni to dobra temperatura do utrzymywania w mieszkaniu. Utrzymywanie takiej temperatury zaleca się podczas przeziębień, bo wolniej namnażają się w niej drobnoustroje.
