Tym razem o tym, jak mija czas na kwarantannie, napisał Igor – członek zespołu Dorośli, w którym gra Iza. Igor także spędza czas izolacji w Naszej Polanie.
Dorośli w kwarantannie
Autor: Igor
Kwarantanna to dla mnie czas, który się zatrzymał, świat, który przestał się kręcić, moment refleksji i chwile spędzane z najbliższymi ludźmi w naszym ulubionym miejscu – Naszej Polanie.
Wygląda na to, że stworzyliśmy sobie coś na kształt ‘domu spokojnej młodości’ w burzliwych czasach albo po prostu domu pracy twórczej. Trochę pracujemy zdalnie, ogarniamy obejście i przede wszystkim gramy i śpiewamy.
Razem z przyrodą, świeżym powietrzem i jedzeniem kupowanym z pobliskich gospodarstw, wspólne muzykowanie jest dla nas jak tarcza antywirusowa. Trzyma nas razem, daje poczucie bliskości, wspólnoty i mnóstwo radości. W wolnych chwilach wychodzimy z psami na pobliskie pola, ćwiczymy jogę, czytamy książki i kręcimy materiały filmowe, które wykorzystamy do videoclipów naszego zespołu. Pracujemy tutaj nad projektem Dorośli, który zaledwie kilka dni temu wydał pierwszą epkę z ciepłymi akustycznymi piosenkami na gitarę, mandolinę, wiolonczelę i dwa głosy. Płytę nagraliśmy i wyprodukowaliśmy sami, a teraz przygotowujemy ten materiał na streaminigi emitowane z naszej górskiej chaty. Można nas zobaczyć w każdą sobotę o 19-ej na FB na stronie Dorośli.
Na co dzień wszyscy mieszkamy w Warszawie i dla mnie ta cała wirusowa sytuacja, wygnanie z własnego domu, wyprowadzka na wieś, to wspaniała szansa na zajęcie się wreszcie tym, co kocham najbardziej i poświęcenie temu maksimum uwagi. To także moment przewartościowania sobie pewnych kwestii, pochylenia się nad zdrowiem i bliskimi, i zajrzeniem w głąb siebie.
A Wy jak spędzacie kwarantannę?
Chcecie powiedzieć nam o tym, jak Wy radzicie sobie w czasie izolacji? Piszcie do nas na hello@paternsfamily.com.