Powiem nieskromnie – jestem ogromnie dumna z tego, jaką spójną kolekcję udało mi się stworzyć. W kolekcji lnianej na 2022 rok wszystko do siebie pasuje. Kolory, wzory są absolutnie nieprzypadkowe. Czytaj dalej to dowiesz się, co było inspiracją i jak powstawała naszej lnianej kolekcji.
Skąd takie wzory i kolory?
Zaczniemy od kolorów i wzorów, bo to dla mnie najważniejsze. Jestem malarką i uważam, że jeden kolor może być piękny, ale to, co naprawdę mnie ekscytuje i wywołujące dreszczyk emocji, to zestawienie co najmniej dwóch kolorów.
Kolory do naszych kolekcji wybieram z wielkim namaszczeniem i lubię porównywać je do kulinarnych zestawień.
Kolekcja została podzielona na dwa dropy. Pierwszy to kolorowy wzór paternfy i żółty i niebieski, a drugi to bardziej stonowany wzór sakaido w połączeniu z bielą i brązem.
Len w motyle, czyli wzór paternfly
Przewrotnie zacznę od opisania wzoru papilio, który zaczyna się od łąki, a raczej od łączki, bo tak moja mama nazywa drobne, gęste kwiatowe wzory.
Dawno temu powiedziałam sobie, że w paterns wzorów kwiatowych nie będzie. Tyle jest bowiem pięknych kwiatowych wzorów na świecie, że nie muszą powstawać kolejne. Dlatego kiedy chciałam stworzyć drobny wzór typu łączka, musiałam poszukać innego motywu, który mógłby występować w podobnym zagęszczeniu. Wiosna, łąka, kwiaty…. MOTYLE! I tak padło na motylki. Motyle powstały z abstrakcyjnych kleksów i składania kartki na pół, dzięki temu nie są dosłowne.
Kiedy tworzyłam wzór papilio zamarzyło mi się połączenie drobnych motylków z dużymi, bardziej graficznymi motylami. Powiększyłam motyle z kleksów, zamieniłam je na negatyw, żeby były jeszcze mniej realne. Dodałam do nich żółte tło, które pięknie podkreśla ich kolory i kształty. I tak właśnie powstał wzór paternfly, który widzicie na lnianych spódnicach, sukienkach, topach i koszulach.
Dopełniające kolory – żółty i niebieski
W dropie ze wzorem paternfly pojawiły się dwa jednolite kolory, które świetnie do niego pasują. Żółty, bo takie jest tło wzoru i niebieski który pojawia się we wzorze w postaci małych motylków.
Te kolory i wzór paternfly możesz dowolnie ze sobą łączyć. Niebieska koszula, żółty top i spódnica w motyle? Proszę bardzo!
A może żółta lniana koszula, szorty w motyle i top papilio w drobne motylki? Ten look jest jednym z moich ulubionych.
Jeśli jednak wolisz bardziej stonowane połącznia, możesz bez problemu założyć niebieską spódnicę z niebieskim topem i koszulą. Albo zmiksować dwa dropy i do niebieskiego dobrać brązową lub białą lnianą koszulę.
Kolory w obu dropach zostały specjalnie dobrane tak, żeby ze sobą pięknie współgrały.
Japońskie wzory na lnie – wzór sakaido
Wzór sakaido to jeden z pierwszych wzorów w paterns. Kiedy byłam dzieckiem, jeździłam do babci na wakacje w Beskidy. Babcia w ogrodzie miała kilka starych jabłonek, takich z powyginanymi pniami. Widok tych pni z różowymi kwiatami, którymi drzewo było obsypane, od zawsze bardzo mnie inspirował. Rysowałam więc i lepiłam z plasteliny kwitnące jabłonie w nieskończoność i nigdy mnie to nie nudziło.
Kiedy pracowałam nad pierwszy wzorem dla paterns, cofnęłam się do dzieciństwa i postanowiłam wykorzystać motyw kwitnących jabłoni. W tym czasie zostałam zaproszona do przyjaciółki na Mazury. Przy jej domu rosła, nie zgadniesz, jabłonka. Która w dodatku miała gałęzie przewiązane czerwoną szarfą. Postanowiłam wykorzystać tę szarfę i wplotłam ją w ten wzór.
Na tym etapie zaczęłam zauważać we wzorze japoński potencjał. Przejrzałam setki japońskich rycin w poszukiwaniu inspiracji i zauważyłam, że częstym motywem są graficzne fale. Poprosiłam przyjaciółkę, żeby narysowała je dla mnie, mi jakoś nie chciały wyjść tak, jak sobie je wyobrażałam. Przyjaciółka wysłała mi plik z falami i tak oto trafiły do wzoru.
Mamy więc jabłonki z Beskidów, szarfę z Mazur, fale od przyjaciółki i japońskie wpływy. Nieźle, co?
Sakaido – co to w ogóle znaczy?
Kiedy wzór był już gotowy, wysłałam go do Krzysia, który wtedy był moim asystentem i był odpowiedzialny za wymyślanie nazw naszych wzorów. Zaproponował nazwę sakaido. Saku to po japońsku kwitnąć, kaido znaczy jabłoń.
W uzasadnieniu wysłał mi też tekst piosenki śpiewanej przez Halinę Kunicką:
Świat nie jest taki zły
Świat nie jest wcale mdły
Niech no tylko zakwitną jabłonie
Czy brąz jest modny?
Czekolada ze śmietanką to dopełnienie drugiego dropu. Brąz to jeden z najmodniejszych kolorów sezonu. Przez lata był zupełnie wyparty przez modę, ale teraz powraca w wielkim stylu. Wygląda na to, że pragniemy powrotu do natury, a kolor brązowy, kolory ziemi, wspaniale ten powrót reprezentują.
Z kolei biel w śmietankowym odcieniu to kolor, który pasuje absolutnie do wszystkiego. Biała, lniana koszula to zakup na lata, który równie chętnie będziesz nosić teraz, jak i za 5 lat.
Lniana kolekcja kapsułowa
Już wcześniej o tym wspominałam, ale myślę, że warto powtórzyć. Rzeczy z pierwszego i drugiego dropu można ze sobą dowolnie łączyć. Kolory i wzory zostały dobrane tak, żebyście nie musieli zastanawiać się, co do czego pasuje. My już zawczasu pogłówkowałyśmy za Was.
Niebieska sukienka będzie pięknie wyglądała z brązową koszulą. A brązowy top i spodenki z żółtą koszulą.
Biały top czy koszula pasować będzie do wszystkiego. A spódnica w japoński wzór sakaido doskonale połączy się z niebieską koszulą ze stójką.
Jaki kołnierzyk jest modny
Kołnierzyki w naszych koszulach są duże i przeskalowane, inspirowane latami 70. Czy wiecie, że w modzie męskiej im większy kołnierzyk tym lepszy i bardziej elegancki?
Nasze koszule właśnie takie duże kołnierzyki mają. Ale pomyśleliśmy też o wielbicielach i wielbicielkach stójek – niebieskie koszule mają stójki, a dzięki temu jeszcze bardziej wakacyjny i nonszalancki look.
Jaką sukienkę na lato wybrać
W kolekcji znalazły się dwa kroje sukienek. Jedna to sukienka na ramiączkach, z przepięknie wyciętymi plecami. Ramiączka mają wszytą gumkę, dzięki czemu nie wpijają się nieprzyjemnie w skórę i bardzo ładnie się prezentują, są lekko marszczone.
Dół tej sukienki także jest wykończony gumką, dlatego sukienka ma krój bombki. Gwarantuję, że nic nie podwiewa, a sukienka jest obłędnie wygodna.
Góra sukienki jest szyta ze skosu i w tym tkwi jej sekret. U góry wygląda na dopasowaną do ciała, jednak w rzeczywistości nie jest obcisła.
To idealna sukienka do chodzenia bez stanika. Nawet jeśli się pochylisz, to biust pozostanie na swoim miejscu. Lniana sukienka na linii dekoltu ma podwójną warstwę materiału, dzięki czemu sutki się nie odznaczają.
Ten model występuje w kolorze niebieskim i wzorze w motyle.
Druga lniana sukienka to propozycja dla miłośniczek zakrytego dekoltu i prostoty. Sukienka ma prosty krój, długość do kolan. U góry stójka i zapinanie na guziki, dzięki którym można w tej lnianej sukience karmić piersią.
Krój przywodzi na myśl minimalistyczny, japoński styl i właśnie dlatego ta sukienka aż prosiła się, żeby ją uszyć we wzór sakaido.
Co jeszcze znajdziesz w kolekcji paterns?
Kiedy dwa lata temu wypuściliśmy pierwszą lnianą kolekcję, największym bestsellerem były lniane spódnice midi. Dlatego nie mogło ich zabraknąć w kolekcji na lato 2022!
Spódnice mają gumkę w pasie, przez co są mega wygodne. Są szyte ze skosu z dużej ilości materiału i pięknie wyglądają w ruchu – aż chce się iść w nich na tańce albo na wesele!
A co do spódnic? Może lniany top na wiązanych ramiączkach, które możesz wiązać i dostosowywać wielkość dekoltu do swoich potrzeb? Jeśli chcesz zasłonić ramiona, wystarczy zarzucić na top lnianą koszulę.
Jedyny problem z tymi topami jest taki, że… występują we wszystkich wzorach i kolorach z kolekcji. I naprawdę trudno zdecydować się na jeden.
Co zrobić z resztkami materiału?
Nie lubimy marnowania. A już szczególnie nie lubimy, kiedy marnuje się przepiękna, lniana tkanina. Dlatego ze wszystkich resztek materiału, które powstały przy produkcji lnianej kolekcji powstały lniane frotki, woreczki z lawendą oraz duże, lniane torby, które pomieszczą pół domu.